Orędzia Maryi o Polsce
fragmenty objawienia Matki Bożej: „Do Kapłanów Umiłowanych Synów Matki Bożej” - Ks. Stefano Gobbi (1973-1997r)
157 Znak dla wszystkich, Częstochowa, 28.07.1978
a Przyprowadziłam cię do tego narodu, który został wiele
razy poświęcony Mojemu Niepokalanemu Sercu i który ogłosił Mnie oficjalnie
swoją Królową. Z tego sanktuarium czuwam nad nim, opiekuję się nim, pocieszam
go, wzmacniam i bronię.
b Stał się Moją własnością, gdyż został Mi powierzony przez
poświęcenie każdego Memu Niepokalanemu Sercu. Synowie jego są tego świadomi, bo
odnawiają często to poświęcenie i żyją nim.
c Patrz, jak Kościół tu żyje i kwitnie, choć od tylu lat i
na tyle sposobów jest prześladowany! Seminaria nie mają już dosyć miejsc, by
przyjąć młodzieńców pragnących zostać Kapłanami. Kościoły są pełne wiernych.
Duchowieństwo nosi szaty kapłańskie. Ośrodkiem wszelkiej modlitwy jest Jezus w
Eucharystii – otaczany czcią, miłowany i wystawiany do publicznej adoracji.
d Wszystko, co dzieje się w tym narodzie, stanowi znak dla
całego Kościoła. Byłoby tak we wszystkich częściach świata, gdyby ludzie
przyjęli skierowane do nich w Fatimie zaproszenie do poświęcenia się wszystkich
Mojemu Niepokalanemu Sercu. Uzyskałabym pokój dla świata i większe uświęcenie
dla Kościoła.
e Tymczasem świat pogrąża się w morzu nienawiści i przemocy,
a Kościół przeżywa okres wielkiego utrapienia.
f Obecnie jednak, synowie Moi umiłowani, jest Moja godzina!
g Poprzez was, Moi Kapłani, wzywam teraz wszystkich ludzi do
poświęcenia się Mojemu Niepokalanemu Sercu. W ten sposób dacie waszej
Niebieskiej Mamie możliwość interwencji, by doprowadzić Kościół do największej
wspaniałości, a świat przygotować na przyjście Królestwa Mojego Syna Jezusa.
238 W kołysce cierpienia, Święta Noc, 24.12.1981
a Moi najmilsi synowie, czuwajcie ze Mną na modlitwie i w
oczekiwaniu. To jest Święta Noc.
b W chwili gdy największa cisza otacza wszystko, nad światem
unosi się wielka modlitwa Matki. Przenika niebiosa i otwiera je, aby pozwolić
zstąpić Mojemu Boskiemu Synowi.
c Patrzę w Jego oczy, słyszę bicie Jego serduszka, pieszczę
matczynymi rękoma Jego maleńkie rączki. Kładę Go w kołysce, zrobionej z
ubogiego żłobu, wśród dokuczliwego chłodu nocy i lodu zamykającego wszystkie
serca.
d Kołyska, do której wkładam Moje Niebieskie Dziecię w tę
Świętą Noc, sporządzona jest z cierpień i udręk wszystkich ludzi. Podczas tego
Bożego Narodzenia modlitwa waszej Niebieskiej Mamy staje się bardziej żarliwa.
Łączy się z bólem wszystkich i z rozpaczą wielu Moich dzieci.
e Patrzę na mękę narodu polskiego, który cały został Mi
poświęcony. W ostatnich dniach wiele razy powierzył Mi go Mój Papież. Naród ten
przeżywa dramatyczne godziny swojej Kalwarii i niesie krzyż śmiertelnego
cierpienia.
f Z matczyną troską patrzę na jego małe dzieci, cierpiące
zimno i głód, na jego młodzież więzioną i internowaną. Spoglądam na jego
rozdzielone rodziny, na mężczyzn, którzy toczą nierówną walkę dla obrony
ludzkich praw, i na kobiety wylewające wiele gorzkich łez.
g W to Boże Narodzenie naród polski, który kocham miłością
szczególną, staje się znakiem ostrzegawczym dla wszystkich i symbolem tego, co
czeka obecnie całą biedną ludzkość.
h W kołysce tego ogromnego cierpienia składam dziś Moje
Niebieskie Dzieciątko.
i Módlcie się o otwarcie dla Niego wszystkich serc.
Otwórzcie na oścież drzwi przychodzącemu Jezusowi Chrystusowi. W chwili waszego
największego ucisku wytryśnie z Jego Bożego Narodzenia ogromne światło, aby na
nowo narodziła się cała ludzkość.
270 Matka Oczyszczenia, Toronto (Kanada), 26.08.1983 Uroczystość Najświętszej
Maryi Panny Częstochowskiej
c Noście w swym życiu cierpienia narodów, zniewolonych przez
ludzi odrzucających Boga i szerzących wszelkimi środkami ateizm.
d Polska, której Królową zostałam oficjalnie ogłoszona,
stanowi znak tego nieustannego, krwawego prześladowania.
e Iluż osobom przeszkadza się w tych narodach wyznawać wiarę!
Iluż odsuwa się na bok z powodu ich wierności Jezusowi i Kościołowi!
f Od wielu lat czerwony Smok rozszerzał swe panowanie nad
tymi narodami. Prześladuje on Moje dzieci najbardziej podstępnymi i wyszukanymi
sposobami.
285* Jestem
waszą Matką, jestem Królową Polski, Mediolan, 7.02.1984
a Patrzę z troską na naród, który został Mi oficjalnie
poświęcony. Na jak wielkie niebezpieczeństwa i zło jest narażony, jak wielka
burza mu grozi!
b Widzę ciężki krzyż, który niesie. Patrzę na jego synów,
którzy cierpią głód i zimno, na tak wiele dzieci, które płaczą, na młodzieńców
rozczarowanych i nie mających bezpiecznej przyszłości, na ludzi, którzy walczą
o to, aby żyć bardziej po ludzku, na tyle rozbitych rodzin.
c Widzę cierpienia Kościoła w tych trudnych chwilach. Do
jego wnętrza przeniknęła zasadzka podziału i kompromisów z duchem tego świata.
Także tu próbuje się rozprzestrzeniać dym błędu i niewierności. Szuka się
ratunku w ucieczce do łatwych układów z tymi, którzy chcą Kościół zniszczyć i
rozbić. Zapanował rozdźwięk między Biskupami, Kapłanami, osobami zakonnymi i
wiernymi.
d Wytyczam drogę dla ocalenia Kościoła – drogę pewną.
Wskazałam ją wtedy, gdy ukazałam się w Fatimie, aby dać przesłanie, które
powinno być przez wszystkich przyjęte i wprowadzone w czyn.
e Jest to droga poświęcenia się Mojemu Niepokalanemu Sercu,
droga nieustannego odmawiania Różańca Świętego, droga nawrócenia, modlitwy i
pokuty.
f Tę Moją drogę ukazałam wszystkim należącym do Kapłańskiego
Ruchu Maryjnego.
g To jest Moje Dzieło i rozszerzyłam je we wszystkich
częściach świata, aby wszystkich prosić o wejście do bezpiecznego schronienia
Mego Niepokalanego Serca.
h Jakże jestem smutna z powodu oficjalnego odrzucenia, które
Mnie spotkało, oraz z powodu przeszkód napotykanych przez Mój Ruch w Polsce.
i Słuchajcie waszych Biskupów, odmawiajcie Różaniec,
poświęcajcie się Mojemu Sercu, czyńcie pokutę, a Ja Sama rozszerzę w sposób
niezwykły Moje Dzieło w całym waszym kraju.
j Jesteście w przededniu wydarzeń ciężkich i bolesnych.
Potrzebujecie Mojej obrony i opieki. Wzywam zatem was wszystkich do ufności i
nadziei. Powinniście wiedzieć, że Ja zawsze jestem z wami.
k Błogosławię was w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Trwajcie w milczeniu, pokorze, modlitwie. Kocham was i dzięki waszej odpowiedzi
pragnę ocalić waszą Ojczyznę przed Moim przeciwnikiem, czerwonym Smokiem.
298 Moje naglące
zaproszenie, Zagrzeb
(Jugosławia), 14.11.1984, Rekolekcje w formie Wieczernika dla kapłanów z K. R.
M. posługujących się językiem słoweńskim i chorwackim
j Za waszym pośrednictwem błogosławię stąd wszystkie Moje
dzieci żyjące w tych narodach, które bardzo kocham i ochraniam, ponieważ muszą
znosić ciężkie doświadczenia i wielkie cierpienia. Błogosławię Moje dzieci
żyjące w Jugosławii, Albanii, Bułgarii, Rumunii, na Węgrzech, w Czechosłowacji,
we Wschodnich Niemczech, w Polsce, w Rosji i na całym świecie. Wszystkie pragnę
jak najszybciej umieścić w pewnym schronieniu Mojego Niepokalanego Serca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz